Obecnie można zmienić zarówno taryfę energii elektrycznej, jak i jej dostawcę. Co więcej, jest to całkowicie darmowe i wszystkimi formalnościami może zająć się za klienta nowy sprzedawca. Do dyspozycji klienci indywidualni mają zarówno taryfę jednostrefową, jak i różne warianty taryf dwustrefowych. Coraz więcej osób decyduje się także na taryfę weekendową, dzięki czemu mogą oni zmniejszyć rachunki za prąd. Dopasowanie odpowiedniej taryfy energii ma bardzo duże znaczenie, jeśli chodzi o kwoty widniejące na fakturach za prąd. Na którą z nich powinien zatem paść wybór, aby móc płacić mniejsze rachunki?
Polski rynek energii elektrycznej – jakie taryfy są dostępne dla gospodarstw domowych?
W przypadku wyboru taryfy rynek energii w Polsce daje nam pełną dowolność. To od klienta zależy to, w jakiej taryfie chce on być rozliczany ze swoim dostawcą prądu. Do wyboru jest taryfa jednostrefowa i dwustrefowa występującą w wielu wariantach. Najczęściej wybieraną taryfą jest uniwersalna taryfa G11, która jest taryfą jednostrefową. Oznacza to, że przez całą dobę obowiązuje stała stawka cenowa za kilowatogodzinę. Za prąd płaci się cały czas tyle samo, niezależnie od godziny czy dnia tygodnia. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie dla osób, które nie chcą się nadmiernie zastanawiać nad tym, w jaki sposób i kiedy zużywa się energię elektryczną w ich gospodarstwie domowym. Nie jest to jednak najtańsze rozwiązanie. Na znacznie większe oszczędności można liczyć, decydując się na taryfę dwustrefową. Dzieli ona dobę na dwie strefy czasowe z niższą i wyższą stawką cenową za kilowatogodzinę. Tańszy prąd obowiązuje w godzinach pozaszczytowych, które przypadają najczęściej na godziny od 22.00 do 6.00 oraz od 13.00 do 15.00. W pozostałych godzinach prąd jest droższy ze względu na to, że są to godziny szczytu.
Taryfa G12w
Jedną z coraz częściej wybieranych taryf w przypadku gospodarstw domowych jest taryfa weekendowa G12w. Strefa z tańszym prądem obowiązuje nie tylko w godzinach nocnych od 22.00 do 6.00 i wczesnopopołudniowych od 13.00 do 15.00 w dni robocze, ale również przez cały weekend oraz w święta i dni ustawowo wolne od pracy.